
Jeśli ktoś myślał, że wojna celna pomiędzy USA a Chinami nie będzie miała odbicia na branży motoryzacyjnej w Stanach Zjednoczonych, to grubo się mylił. Branża pojazdów mechanicznych odnotowała, znaczy spadek w ubiegłym miesiącu.
Podczas gdy rządzący USA i Chinami prześcigali się na temat ceł, firmy traciły na potęgę. Według ostatniego raportu za kwiecień wynika, że doszło do gwałtownego spadku produkcji pojazdów mechanicznych. Co gorsza, wprowadzone cła mogą znacznie utrudnić odzyskanie równowagi w drugim kwartale tego roku.
Ile w USA zyskali, tyle stracili
Jak się okazuje, produkcja spadła o 0,4 proc. w zeszłym miesiącu po skorygowanym w górę wzroście o 0,4 proc. w marcu, podała Rezerwa Federalna w czwartek. Ekonomiści zapytani przez Reutersa prognozowali, że produkcja spadnie o 0,2 proc. Jak widać, nie udało im się dobrze oszacować strat spowodowanych przez wojnę celną.
Co prawda, produkcja w fabrykach wzrosła o 1,2 proc. jeśli porównamy kwiecień tego roku z analogicznym okresem sprzed roku. Jednak zmieniająca się polityka celna Donalda Trumpa stanowi znaczną przeszkodę dla produkcji, która stanowi 10,2 proc. gospodarki i w dużym stopniu opiera się na importowanych surowcach.
Cła na Chiny spadły, ale dla innych nie
Warto zauważyć, że administracja Trumpa obniżyła cła na chiński import w zeszły weekend do 30 proc. ze 145 proc. Jednakże 10 proc. cło na prawie cały import z innych części świata pozostało w mocy. Zresztą podobnie jak 25 proc. podatek na stal i aluminium, a także pojazdy silnikowe i części.
Prezydent USA w dalszym ciągu broni ceł, jako środek niezbędny do ożywienia długotrwale słabnącej amerykańskiej bazy przemysłowej. Ekonomiści nie widzą tego w ten sposób. Zauważają, że nie ma możliwości, aby ściągnąć fabryki do USA, skoro już zostały zbudowane poza granicami. Ma to głównie związek z wysokimi kosztami produkcji i pracy.
Produkcja pojazdów silnikowych i części spadła o 1,9 proc. (chociaż w pierwszym kwartale wzrosła o 4,8 proc.) w zeszłym miesiącu po wzroście w dwóch poprzednich miesiącach, co było prawdopodobne, ponieważ producenci samochodów próbowali wyprzedzić cła. Producenci ostrzegali, że nowe podatki znacznie obniżą zyski w tym roku.
Produkcja wyrobów trwałych spadła o 0,2 proc. Produkcja wyrobów nietrwałych spadła o 0,6 proc., przy czym większość branż odnotowała spadki. Produkcja górnicza spadła o 0,3 proc. po odnotowaniu silnych wzrostów w poprzednich dwóch miesiącach.
Wykorzystanie mocy produkcyjnych w sektorze przemysłowym, spadło do 77,7 proc. z 77,8 proc. w marcu. Wskaźnik operacyjny w sektorze produkcyjnym spadł o cztery dziesiąte punktu procentowego do 76,8 proc. Jest to o 1,4 punktu procentowego mniej niż średnia długoterminowa.
Wygląda na to, że przemysł w USA, w tym branża motoryzacyjna może liczyć się z dużym spadkiem do końca roku. Czas jednak pokaże, czy ekonomiści mieli rację, czy może Donald Trump?
Źródło: moto.pl