W lipcu br. roku Stellantis zanotował znakomite wyniki na polskim rynku, osiągając wzrost sprzedaży samochodów osobowych i dostawczych o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony aż o 26% w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego. Łączna liczba sprzedanych pojazdów w tym segmencie wzrosła o 988 sztuk (4 763 vs. 3 775 w 2024 roku), co pozwoliło zwiększyć udział Stellantis w rynku do 8,53%, czyli o 0,66 p.p. więcej niż w lipcu 2024 roku (7,87%).

Jeszcze wyraźniejszy wzrost odnotowano w samym segmencie samochodów osobowych, gdzie dynamika sprzedaży osiągnęła poziom 31% – przekłada się to na 863 dodatkowe samochody w stosunku do roku poprzedniego (3 674 wobec 2 811 w lipcu 2024 roku). Udział Stellantis w rynku samochodów osobowych wyniósł 7,31%, co oznacza wzrost o 0,79 p.p. rok do roku (wobec 6,52% w lipcu 2024 roku).

Motorem napędowym wzrostów sprzedaży Stellantis w lipcu br. w porównaniu do lipca 2024 były wyniki marek Citroën – 1 132 sztuki (+79%), Fiat – 905 sztuk (+66%) oraz Alfa Romeo – 180 sztuk (+76%) i DS – 45 sztuk (+36%). Ponadto do wzrostów przyczyniła się oferowana na polskim rynku od lutego tego roku nowa marka Leapmotor – 188 sztuk.

Lipiec 2025 roku okazał się również przełomowy dla oferty samochodów w pełni elektrycznych marek należących do Stellantis. Ponad 1 000 sprzedanych samochodów osobowych i dostawczych z napędem w 100% elektrycznym BEV plasuje Stellantis w roli niekwestionowanego lidera w tym segmencie, z udziałem rynkowym na poziomie 25,14%. Oznacza to wzrost aż o 16,4 p.p. w porównaniu do analogicznego miesiąca 2024 roku i potwierdza silną pozycję Stellantis w obszarze nowoczesnej, zrównoważonej mobilności oraz rosnące zaufanie klientów do oferty pojazdów elektrycznych Grupy.

Stellantis zajmuje pozycję lidera polskiego rynku w segmencie w pełni elektrycznych samochodów osobowych oraz lekkich pojazdów dostawczych o DMC do 3,5 t (BEV) po pierwszych siedmiu miesiącach 2025 roku, z 3 492 rejestracjami i udziałem w rynku na poziomie 18,28%. Jest to prawie czterokrotny wzrost sprzedaży w stosunku do tego samego okresu poprzedniego roku, kiedy do klientów trafiło 900 samochodów, oraz imponujący wzrost udziału w rynku aż o 10,2 p.p. (8,12% w 2024 roku).

Ponadto po pierwszych siedmiu miesiącach tego roku Stellantis prowadzi również w segmencie samochodów osobowych z napędem w 100% elektrycznym (BEV), z 3 395 zarejestrowanymi pojazdami i udziałem w rynku wynoszącym 18,74%. Wyniki te zapewniły zwiększenie sprzedaży aż o 2 661 sztuk, czyli prawie pięciokrotnie, w porównaniu do tego samego okresu 2024 roku oraz wzrost udziału w segmencie aż o 11,45 p.p. (7,29% w 2024 roku). Liderem sprzedaży elektrycznych samochodów osobowych wśród marek Stellantis został Citroën (1 102 sztuki), drugie miejsce zajął Opel (600 sztuk), a trzecie Leapmotor (578 sztuk).

Poszczególne modele elektryczne marek należących do Stellantis były bestsellerami w swoich segmentach po pierwszych siedmiu miesiącach tego roku. W segmencie A małych samochodów elektrycznych na pierwszym miejscu, ze sprzedażą na poziomie 502 egzemplarzy i 60,12% udziałem, uplasował się debiutujący w lutym br. Leapmotor T03. Liderem segmentu B miejskich samochodów elektrycznych, z 916 sprzedanymi egzemplarzami oraz ponad 45,06% udziałem, został Citroën ë-C3. Ponadto model ten był również liderem w całym segmencie B samochodów elektrycznych (B-CAR, B-SUV i B-MPV) oraz zajął trzecie miejsce w całym rynku samochodów w 100% elektrycznych.

Wojciech Tomaszkiewicz, dyrektor generalny Stellantis Polska, powiedział: „Lipiec to czwarty miesiąc z rzędu, w którym Stellantis osiąga solidne wzrosty pod względem zarówno liczby sprzedanych samochodów, jak i udziałów w rynku. Jest to również kolejny miesiąc potwierdzający mocną pozycję Stellantis, jako lidera polskiego rynku w segmencie samochodów z napędem w pełni elektrycznym. Wyniki te są dla nas potwierdzeniem dobrego przyjęcia naszej oferty przez klientów. Będziemy w dalszym ciągu wzmacniać naszą konkurencyjność oraz konsekwentnie budować pozycję Stellantis w kluczowych segmentach polskiego rynku motoryzacyjnego.”

Źródło: Stellantis