KE przyśpieszy przegląd emisji CO2, podejmie działania wspierające przemysł motoryzacyjny

BRUKSELA

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen spotkała się 12 września w Brukseli z prezesami firm i innymi przedstawicielami sektora na kilkugodzinnych rozmowach w ramach trzeciej fazy "strategicznego dialogu". Kolejne spotkanie ma odbyć się przed grudniem.

Komisja Europejska zgodziła się przyspieszyć działania na rzecz wsparcia europejskiego przemysłu motoryzacyjnego który staje w obliczu zagrożeń ze strony chińskiej konkurencji, amerykańskich ceł oraz trudności w przejściu na elektryfikację.

Przedsiębiorstwa i organizacje reprezentujące sektor motoryzacyjny twierdzą, że cel emisji na poziomie zerowym do 2035 roku, który de facto zakazuje silników spalinowych, nie jest wykonalny w obecnych warunkach. Komisja Europejska przyspieszy teraz przegląd celu dotyczącego emisji CO2 na rok 2035, przesuwając go z pierwotnie zaplanowanego 2026 roku na koniec tego roku, jak podała agencja Reuters. „Zgadzamy się z przewodniczącą Komisji, że wymagane są zdecydowane i szybkie działania” – powiedział Ola Kallenius, prezes ACEA i CEO Mercedes-Benz, w oświadczeniu.

Uczestnicy podkreślili, że "konkretne kroki" są pilnie potrzebne, by przepisy dotyczące emisji CO2 dla samochodów osobowych i samochodów dostawczych były "dopasowane do rzeczywistości".

Stowarzyszenie CLEPA, reprezentujące dostawców, wezwało do "znacznej i terminowej rewizji przepisów o CO2" oraz "prawdziwej otwartości na wszystkie technologie ", w tym ułatwienia w przepisach dla hybryd plug-in, hybryd, EREVs tj. pojazdów elektrycznych z wspierającym silnikiem spalinowym, wodoru i paliw odnawialnych. Przegląd celu zerowej emisji na 2035 rok skupi się na samochodach dostawczych, powiedział wiceprzewodniczącego Komisji Stephane'a Sejourne’a w rozmowie z Reuters. Pojazdy elektryczne stanowią zaledwie 8,5% rynku nowych samochodów dostawczych w UE, co stanowi około połowy udziału elektrycznych samochodów osobowych. Szczegóły nowej propozycji dotyczącej celu na 2035 rok nie są jeszcze jasne, ale mogą obejmować paliwa neutralne węglowo, takie jak biopaliwa, które mogłyby nadal zasilać silniki spalinowe, hybrydy plug-in.

„Czasu jest mało, musimy znaleźć skuteczne rozwiązania w nadchodzących miesiącach” – powiedział Matthias Zink, prezes CLEPA, będący również przedstawicielem Schaeffler.

Uczestnicy spotkania zgodzili się na przyspieszenie realizacji "Planu Działań" dla motoryzacji, opublikowanego w marcu. Plan przewiduje dla producentów samochodów trzyletni okres na osiągnięcie celów CO2 na 2025 rok, wprowadza środki mające zapewnić "równe warunki" w rywalizacji z nowymi konkurentami z Chin, dąży do zwiększenia popytu na pojazdy elektryczne oraz między innymi budowy europejskiego łańcucha dostaw baterii.

Podczas spotkania Komisja i przedstawiciele organizacji podpisały porozumienie, które ma na celu przyspieszenie prac badawczo-rozwojowych i innowacji w całej UE, „mając na celu uczynienie Europy liderem w zakresie zrównoważonej i inteligentnej mobilności.”

Innym obszarem, który regulacje mają rozważyć, jest wprowadzenie nowej kategorii dla małych, przystępnych cenowo pojazdów, które mogłyby skorzystać z niższego opodatkowania i zdobyć dodatkowe punkty w celu osiągnięcia celów redukcji emisji CO2. Sprzedaż małych samochodów w UE jest na katastrofalnym poziomie i wprowadzenie szczególnych regulacji dla mniejszych pojazdów jest sprawą "strategiczną". „W takim tempie, jeśli trajektoria się nie zmieni, będziemy musieli podjąć bolesne decyzje dotyczące naszej bazy produkcyjnej w ciągu najbliższych trzech lat” – powiedział przedstawiciel Stellantis John Elkann. Przewodnicząca KE Ursula von der Leyen wyraziła poparcie dla propozycji „E-car dla Europy”, który będzie „czysty, wydajny i lekki”; przystępny cenowo; i produkowany w Europie z europejskimi łańcuchami dostaw.

Innymi priorytetami są ustalenia zasad dotyczących tzw. Local content, czyli lokalnego udziału dla baterii i komponentów pojazdów oraz warunków dla inwestycji zagranicznych producentów i dostawców, szczególnie z Chin, powiedział przedstawiciel zespołu Sejourne’a. Inwestycje chińskie wzrosły od czasu, gdy UE nałożyła cła importowe na pojazdy elektryczne z Chin, ale Unia nie chce, aby inwestycje te polegały tylko na ostatecznym montażu części lub zestawów "knockdown" samochodów oraz baterii przybywających z Chin.