Na tę informacje czekała cała branża samochodowa. Donald Trump zadecydował

Cała branża motoryzacyjna z ogromną nadzieją wyczekiwała najnowszych informacji dotyczących formalnego wdrożenia amerykańskiej umowy handlowej z Unią Europejską. To właśnie na mocy tego dokumentu oficjalnie miały zostać zmniejszone stawki celne na samochody oraz części z Unii Europejskiej. Administracja prezydenta Donalda Trumpa w środę przekazała ważne wiadomości.

Na te informacje czekała cała europejska branża motoryzacyjna, która w obliczu narastającego kryzysu, spadku popytu i rosnącej konkurencji z Chin musiała radzić sobie także z wyższymi stawkami celnymi nałożonymi przez USA. Oficjalne zawiadomienie potwierdzające wprowadzenie od 1 sierpnia cła w wysokości 15 proc. przede wszystkim na samochody oraz części samochodowe, a także m.in. leki generyczne, samoloty oraz części lotnicze, zostało opublikowane w Federal Register.

Niższe cła na samochody z UE. Branża motoryzacyjna może odetchnąć z ulgą

Departament Handlu i Biuro Przedstawiciela Handlowego USA poinformowały, że zmieniony został harmonogram taryfowy, aby wdrożyć porozumienie ramowe zawarte z Unią Europejską w lipcu. Na jego mocy obniżona zostanie stawka celna z 25 do 15 proc. na większość importowanych towarów, w tym przede wszystkim na samochody. Porozumienie zostało tak zmodyfikowane, aby nowe stawki celne działały z mocą wsteczną od 1 sierpnia.

Chociaż pogłoski o zmianie wysokości ceł pojawiały się już od lipca, to cała branża z niecierpliwością wyczekiwała oficjalnego potwierdzenia ze strony USA. Amerykańska umowa handlowa z Unią Europejską została formalnie wdrożona, o czym poinformowała administracja Donalda Trumpa.

Niższe cło nie tylko na samochody. Nowe stawki celne obejmą setki produktów

Amerykańska administracja wskazała także setki produktów z UE, które będą zwolnione z nowych ceł. Chodzi m.in. o surowce naturalne, których brakuje w Stanach Zjednoczonych takie jak korek, grafit, nikiel, metale ziem rzadkich czy magnez, a także o liczne komponenty elektroniczne i mechaniczne wykorzystywane w produkcji samolotów. Zwolnienia obejmują również wszystkie samoloty i części lotnicze oraz farmaceutyki generyczne wraz z substancjami czynnymi i prekursorami chemicznymi.

Lista wyjątków wpisuje się we wcześniejsze rozporządzenie wykonawcze Trumpa, które przewidywało pewne ulgi w ramach jego "wzajemnych" taryf oraz ceł nakładanych z tytułu bezpieczeństwa narodowego (tzw. sekcja 232) dla krajów negocjujących porozumienia handlowe z USA.

Źródlo: motoryzacja.interia.pl